Z drobną pomocą 7343 innych osób w czwartek pobiłam rekord Guinessa! Wrocławską tradycją jest już coroczne granie utworu Jimi'ego Hendriksa "Hej Joe". Za pierwszym razem, 11 lat temu utwór wykonało 588 gitarzystów. Każdego roku Wrocławianie coraz liczniej przybywają na rynek.
Kiedyś wspominałam, że próbuję grać na gitarze. Od tamtego czasu za dużo się nie nauczyłam, ale konieczne pięć akordów do "Hej Joe" znam. Co z tego, że zanim moje palce z C przejdą na G inni są 3 akordy dalej? Najważniejsza jest dobra zabawa!
Swą karierę zaczynam niczym J. Bieber- na ulicy. |
Samo bicie akordu widzicie na dużym zdjęciu w nagłówku. Zaczęło się o 16. Wtedy też zaczęło lać. Przynajmniej mam wymówkę- nie trafiałam w melodię, bo deszcz. Żeby jednak zrobić coś pożytecznego- oddałam gitarę koledze i zrobiłam nam selfie.
Moja mina mówi za siebie- było świetnie!
Nie mam nic więcej do napisania, więc wrzucam kilka zdjęć zrobionych, gdy ludzie i gitary jeszcze nie ociekali wodą:
Nadal dokładnie nie wiem, po co oni się darli. |
8 komentarze
Świetna inicjatywa, to musiało być super doświadczenie. :) Ja od zawsze marzę o grze na gitarze, jednak zwykle nie mogłam się zdecydować na naukę, a teraz już sama nie wiem czy znalazłabym na to czas. :)
OdpowiedzUsuńo ja ale czad :)
OdpowiedzUsuńjesteś z Wrocławia? Ja mieszkałam we Wro przez 3 lata i doskonale znam to miasto na pamięć ;)
Mieszkam od 17 lat i wciąż się gubię :D
UsuńZazdroszczę ;c Ile bym dała by mieszkać we Wrocławiu a jeszcze by być przy biciu rekordu... ;cc
OdpowiedzUsuńAle fajnie. :) Też chciałabym pobić jakiś rekord. ;) Może zacznę się uczyć grać i za rok dołączę. :P
OdpowiedzUsuńPrzyjedź koniecznie!
Usuńjestem żywym dowodem na to, że nie trzeba umieć grać :D
Świetna sprawa! Musiałaś się świetnie bawić. Uczestniczenie w takim czymś to niezła zabawa! :)
OdpowiedzUsuńAle fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńTeż gram na gitarze ;)