Za chwilę poznacie przepis na pyszny, rozgrzewający napój. Składniki są obecnie tanie i ogólnodostępne, bo jesienne. Wzmacniają też nasze organizmy, a to właśnie w tej porze roku jesteśmy najbardziej narażeni na przeziębienia. Zanim więc przepis, poznajcie jego bohaterów i ich właściwości!
Jabłka- zawierają pektyny, które oczyszczają organizm z substancji trujących, witaminę C, która jesienią jest gwiazdą wśród witamin, potas poprawiający pracę układu nerwowego i serca oraz dawkę patriotyzmu ;)
Imbir- ma działanie odkażające (warto stosować przy bólach gardła), rozgrzewa, ułatwia trawienie, zawiera utleniacze zmniejszające możliwość zachorowania na raka.
Pigwa- źródło witaminy C, związków mineralnych niezbędnych do wzmocnienia naturalnej obrony organizmu- wapnia, potasu, żelaza, miedzi, magnezu i fosforu.
Pigwy raczej nie je się jak jabłka, bo jest twarda i kwaśna, ale robi się z niej nalewki, konfitury, soki. W moim domu od zawsze dodaje się ją do herbaty, bo ma piękny, mocny aromat.
Cynamon- pięknie pachnie i przyspiesza przemianę materii, wspomaga zwalczaniu wolnych rodników, zapobiega nowotworom i chorobom układu krwionośnego.
Cytryna- przyspiesza oczyszczanie organizmu, wzmacnia odporność, zmniejsza ryzyko wystąpienia zakażeń górnych dróg oddechowych, poprawia wchłanianie żelaza.
Miód- zabija bakterie, koi nerwy, pobudza mózg do pracy, dobry na przeziębienia i kłopoty z gardłem.
Oczywiście to tylko niektóre z leczniczych właściwości, jeśli chcecie się wgłębić w temat polecam fantastyczną stronę www.poradnikzdrowie.pl, z której korzystałam pisząc ten wpis.
A teraz czas na połączenie tych cudownych składników!
Proporcje oczywiście można zmieniać według uznania
litr wody
3 jabłka
3 plasterki pigwy
5-8 cm korzenia imbiru (ewentualnie łyżeczka imbiru sproszkowanego, edit: przed chwilą "wsypało mi się" chyba z 6 łyżeczek i jest jeszcze lepszy ;))
laska cynamonu (lub dwie łyżeczki sproszkowanej wersji)
pół cytryny
łyżka miodu
Jabłka umyj, wydrąż z pestek, pokrój na cząstki. Imbir obierz, pokrój na plasterki. Zagotuj wodę, wrzuć jabłka, plasterki pigwy, imbir i cynamon. Zaparzaj napój około 10 minut. Dodaj sok z cytryny i miód. W zależności od upodobań, resztę składników można odcedzić, albo zjadać je podczas picia.
Im dłużej napój postoi, tym jego smak jest intensywniejszy. Później można go podgrzać, byle nie za mocno, bo miód i cytryna stracą swoje właściwości.
Życzę wszystkim czytelnikom smacznej, zdrowej i ciepłej jesieni :)
9 komentarze
smak może być ciekawy. Natomiast jeśli chodzi o zdrowie to mega dawka witamin i odporonośc ;)
OdpowiedzUsuńMmmm, bardzo smacznie wygląda :3
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować, uwielbiam takie napoje <3
justsayhei.blogspot.com
;D wygląda podobnie do elma cayi, którą opisywałam. Na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńBrzmi przepysznie! Sama kocham pić herbatkę z przyprawami, z imbirem, cytryną, cynamonem, goździkami i miodem. Czasem też jeszcze dodaję gałkę muszkatałową. Myślę, że do zaproponowanego przez Ciebie napoju idealne będą również goździki, oczywiście sama spróbuję też zrobić ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj kupiłam :)
UsuńNastępnym razem dodam!
wygląda świetnie, a z opisu smakuje naprawdę pysznie. :) będę musiała się tylko rozejrzeć za pigwą i zaparzę sobie taki swój dzbanek. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Szkoda, że nie mogę zrobić takiego napoju, niestety ze wszystkich wymienionych składników mogę tylko jabłka i cytryne :)
OdpowiedzUsuńMniam, taka kombinacja az krzyczy "jesień"! :) ja najbardziej lubie chyba na ta porę roku herbatę waniliowa
OdpowiedzUsuńhttp://opowiastki--prawdziwe.blogspot.com/
Koniecznie muszę wypróbować, jak już zdobędę wszystkie składniki :)
OdpowiedzUsuń